"– Oddaję. Zapewniam, że służył tylko do przykręcenia paru śrubek. Nic zdrożnego. – Liam podał mi narzędzie i przytrzymał je odrobinę zbyt długo, gdy chciałam odebrać swoją własność. Niechcący dotknęłam jego palców i poczułam ten dotyk każdą komórką ciała.– Super – odpowiedziałam z udawanym entuzjazmem. – Oszczędziłeś mi zakupu nowego.– Jeśli ty będziesz czegoś potrzebowała, również możesz przyjść...