"Pociąg przyjemnie mruczał, jadąc po szynach, świat obok nas przesuwał się w zawrotnym tempie, a wypity szampan delikatnie uderzał do głowy. Otworzyłam oczy i spojrzałam prosto w jego twarz. Szelmowski błysk w jasnych oczach sprawił, że zesztywniałam.‒ Bardzo chciałbym, żeby ta podróż była dla ciebie fantastyczna. Wręcz niezapomniana. Ostatnie słowa zabrzmiały groźnie, ale bardzo podniecająco. Nib...