Cover: Weekend z przyjaciółką: seksklub – opowiadanie erotyczne by Catrina Curant

Catrina Curant

Weekend z przyjaciółką: seksklub – opowiadanie erotyczne

 

Lust

Droga dłużyła się Irenie strasznie, kawa na stacji paliw z trudem postawiła ją na nogi. Mimo że nie kierowała, nie chciała zasnąć, musiała dokończyć pracę. Uroki trwającej pandemii koronawirusa i pracy zdalnej – z jednej strony można pracować wszędzie, z drugiej człowiek łapie się na tym, że ciężej mu się skupić na wykonywanych zadaniach. I tak jak teraz – zamiast w domu, w gabinecie, który zrobiła z nieużywanej sypialni – siedziała w samochodzie w drodze na imprezę. Dostała ten wyjazd w prezencie na wieczorze panieńskim. Wtedy uznała, że jest niezłym żartem, ale po kilku latach związku małżeńskiego doszła do wniosku, że był raczej proroczy. Zerknęła na przyjaciółkę, która prowadziła. Szalały kiedyś razem, pijąc, pieprząc się i bawiąc życiem. Potem przyszedł czas stagnacji, obie rozwijały firmy, obie koniec końców wyszły za mąż. Co ciekawe, Ewa po roku przyznała się, że mają z mężem otwarty związek, że ma kochanka, bywa na imprezach. Irena z początku podchodziła do tematu sceptycznie, bardziej jako obserwator, który sam nie wie, jakie jest jego zdanie na ten temat. Teraz, po dwóch nudnych latach, w których z mężem w sypialni spotykali się coraz rzadziej, wyjęła zaproszenie z kartonu i zadzwoniła. Zaproszenie na imprezę klubową, tematyczną, w lokalu.

– W co się ubrać? – zapytała przez telefon kilka dni wcześniej, była speszona, dzwoniła z małą nadzieją, że podczas lockdownu imprezy jednak się nie odbywają, ale Ewa pozbawiła ja złudzeń – podziemie żyło, i to żyło na pełnych obrotach.